Uzyskaliśmy wynagrodzenie dla podwykonawcy
Czy warto zwrócić się o pomoc do profesjonalnego pełnomocnika, jeśli generalny wykonawca nie chce zapłacić za wykonane prace? Przypadek naszego Klienta pokazuje, że jak najbardziej.
Ze względu na brak płatności na rzecz Klienta, zwróciliśmy się zarówno do generalnego wykonawcy, jak również do inwestora. Reakcja inwestora była natychmiastowa, a za kilka dni po podpisaniu umów przekazu, wynagrodzenie znalazło się na rachunku bankowym Klienta.
Przed naszymi działaniami Klient sam próbował wzywać do zapłaty oraz odstąpić od umowy, lecz pisma nie spełniały przesłanek z zawartej umowy i tym samym okazały się bezskuteczne. Dzięki naszej interwencji, Klient będący oficjalnym podwykonawcą otrzymał wynagrodzenie i może kontynuować dalsze wykonywanie prac bez obawy o końcowe rozliczenie.
Sprawę prowadziła partner Kancelarii, adwokat Dagmara Jabłońska.